|
Forum www.wojnacja.fora.pl Strona Główna » Sugestie, Balans, literówki |
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek123
4. Łotrzyk
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 16:22, 25 Maj 2013 |
|
Wracając do demonów, mogliby poświęcać swoich kultystów, by użyć jakichś droższych mocy.
Ciekawe, czy grywalny byłby pomysł- powalona jednostka, otoczona/ stykająca się powiedzmy z piątką zwykłych/ 3 jakoś wzmocnionych kultystów może zostać złożona w ofierze zamiast nich.
Zaś jeśli chodzi o magów/ wynalazców- może jedna z podstawowych jednostek typu adept/ uczeń potaniałaby o 1 koszt wykupienia jakiegoś przedmiotu?
W końcu to oni służą do noszenia ksiąg, znajdowania składników, etc.
Wydaje mi się, że klimatycznie by było, żeby w gildii magów mogli pojawiać się sztukmistrzowie, i inni z innych nacji, np. mieliby dwa miejsca do wykorzystania przez magów z innych nacji (ale nekromanta/ chaosyta jeśliby nawet mógł/ istniał zabierałby obydwa)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:06, 25 Maj 2013 |
|
właśnie z gildią jest ten problem, że trochę jednostek z niej jest już w grze w innych frakcjach - a robienie niektórych jednostek dwu-frakcyjnymi wyglądałoby trochę jak pójście na łatwiznę niestety. Tym bardziej, że do tej pory nawet nazwy jednostek pozostawialiśmy unikalne i nie ma dwóch jednostek o tej samej nazwie w różnych frakcjach (nie licząc pojedynczego członu nazwy)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojtek123
4. Łotrzyk
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 21:26, 25 Maj 2013 |
|
Gildia byłaby wyjątkowa także pod tym względem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mjolnir
11. Knecht
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:32, 26 Maj 2013 |
|
Nie można wprowadzić jednostek z jednej frakcji do drugiej, zwłaszcza magów, którzy często są imienni i na przykład bitwa mogłaby się okazać pojedynkiem Wokara vs Wokara, albo Thori vs Thori co raczej niekorzystnie by wpłynęło na rozgrywkę. Jednostki mogą być podobne ale nie takie same tylko analogiczne, poza tym magowie żywiołów nie występują w innych frakcjach, nie ma też takich jednostek jak adept, zaklinacz, astronom, przywoływacz, uzdrowiciel ... resztę raczej prosto zastąpić nazewniczo, choćby alchemik - zielarz (niby nie to samo, ale sens podobny). "Potanianie" przedmiotów to domena bohaterów, przy czym:
- arcymag dawałby +1 mocy w ileśtam cm
- bibliotekarz / kronikarz +1 akcji / obrony i pancerza / siły i ataku w zależności od tego jaki zwój byłby aktywny (trochę jak pieśni u barda), albo zwoje jednorazowego użytku dla dwóch innych jednostek
- nauczyciel pozwalałby adeptom nauczyć się dwóch czarów (dwóch różnych magów) zamiast jednego
któremuś możnaby dodać "potanianie" bo co prawda adepci zbierają ingrediencje, taszczą księgi ale dopiero jak im "ci na górze" powiedzą, które i jak, żeby przy tym nie wylecieć w powietrze.
PS. Kusznik się powtarza; imperialny i krasnoludzki, czy coś jeszcze - nie wiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:03, 26 Maj 2013 |
|
Cytat: |
PS. Kusznik się powtarza; imperialny i krasnoludzki, czy coś jeszcze - nie wiem. |
faktycznie to jedyny wyjątek ale to pozostałość po tym że pierwsze cztery frakcje powstawały równocześnie.
co do reszty to będzie można do tego wrócić jak faktycznie ogarniemy 2.0 czy 2.1 bo bez tego planowanie frakcji z rozdziałem jednostek jest mocno na wyrost
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojtek123
4. Łotrzyk
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 13:12, 27 Maj 2013 |
|
,,Nie można wprowadzić jednostek z jednej frakcji do drugiej, zwłaszcza magów, którzy często są imienni i na przykład bitwa mogłaby się okazać pojedynkiem Wokara vs Wokara, albo Thori vs Thori co raczej niekorzystnie by wpłynęło na rozgrywkę. Jednostki mogą być podobne ale nie takie same tylko analogiczne, poza tym magowie żywiołów nie występują w innych frakcjach, nie ma też takich jednostek jak adept, zaklinacz, astronom, przywoływacz, uzdrowiciel ... resztę raczej prosto zastąpić nazewniczo, choćby alchemik - zielarz (niby nie to samo, ale sens podobny). "Potanianie" przedmiotów to domena bohaterów"
Sytuacja pojedynku 2 identycznych bohaterów może się zdarzyć i teraz.
Potanianie przedmiotów jest zazwyczaj domeną bohaterów, ale mówimy o nowych frakcjach, gdzie na przykład szaleni wynalazcy mogą dostać jakiś system cechowy, albo inny system synergii, z przedmiotami, które akurat dla tej frakcji mogłyby być zaprojektowane oddzielnie
Poza tym nazwy jakie nadałeś swoim jednostkom wcale nie sugerują, że są jedynymi takimi w gildii. Twoje propozycje są ciekawe, uporządkowane, niemniej moim zdaniem nie oddają w pełni rzeczywistości. Na studiach taszczysz nie tylko te książki, które Ci góra zleci (na polu bitwy sytuacja wygląda z pewnością inaczej, ale i tak jakieś własne notatki musisz mieć). Kompromisem (jakby to od nas zależało mógłby być jakiś tani boh adeptów).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mjolnir
11. Knecht
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:59, 27 Maj 2013 |
|
System cechów, to dobry pomysł, ale bardziej na grę typu warhammer, w wojnacji jest limit jednostek ( 17 do wersji1, nie wiem ile będzie do 2.0), który stety/niestety uniemożliwia stworzenie zbyt rozbudowanej nacji ( a cechy to byłyby nacje w nacji !) jak u orków każdy z klanu nazywa się tak samo to nie znaczy, że tworzą klany jednoosobowe, w moim zamyśle adepci byli sposobem na zróżnicowanie grup magów w gildii. Co do boha adeptów, mógłby nim być Nauczyciel. Co do systemu potaniania dodatków przez adeptów - pamiętaj, że to w założeniu najtańsza jednostka, podejżewam, że trzebaby kombinować żeby w razie rozpiski opartej na adeptach jakiś dodatek nie stał się darmowy. A jeśli chodzi o innowację w potanianiu to może coś w takiego, żeby np. przywoływacz zmniejszał koszt chowańców, ale tak jednorazowo, bez kumulacji, żeby nie powstała darmowa, dowolnej wielkości armia. Co do własnych notatek, to faktycznie Adeptom przydałby się jakiś własny, słaby czar, na wypadek by nie powstała rozpiska w której nie mają czaru do skopiowania i muszą iść do walki wręcz. Co do pojedynku 2 takich samych postaci, nigdy mi się nie przytrafił, na ogół gra się różnymi nacjami, ale skoro piszesz to pewnie nie bez powodu.
PS. Moje propozycje są ciekawe? Dzięki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bambusek
Pacman
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:39, 27 Maj 2013 |
|
Wojtek123 napisał: |
Potanianie przedmiotów jest zazwyczaj domeną bohaterów, ale mówimy o nowych frakcjach, gdzie na przykład szaleni wynalazcy mogą dostać jakiś system cechowy, albo inny system synergii, z przedmiotami, które akurat dla tej frakcji mogłyby być zaprojektowane oddzielnie
|
Graliśmy w Konfrontację, gdzie coś takiego było - armie miały swoje dodatkowe podfrakcje ze specjalnymi zasadami. W Wojnacji raczej możecie o tym zapomnieć - balansowanie tego to koszmar i jak teraz nowa armia powstaje minimum miesiąc tak z tym by musiała z sześć razy dłużej. A i wtedy bez gwarancji, że jakaś konfiguracja jednostek + zasady frakcyjne nie będzie wygrywać 99,9% bitew.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojtek123
4. Łotrzyk
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 22:34, 27 Maj 2013 |
|
Właściwie chodziło mi o armię opartą na systemie cechowym; gildia magów/ wynalazcy, aż się proszą by nazwy jednostek były oparte na systemie cechowym, np: majster, czeladnik, mistrz- bardziej pasuje to do wynalazców niż magów.
Co do potaniania przedmiotów. Zwoje, księgi i kryształy są na tyle drogie, że potanienie chyba równowagi nie zrujnuje. Można też zrobić tak, że obecność adepta ułatwia rzucenie czaru/ użycie przedmiotu.
Adept (albo uczeń) może też wprowadzać trochę losowości koło przedmiotu.
A kolejny cel moich uwag. Przedmioty to na razie, jak sam DW gdzieś pisał, głównie dodatki. Natomiast przy frakcji wynalazców, mogłyby stanowić nieodłączną część (by maszyny nie stały się inną wersją władców bestii)- wynalazca potaniałby przedmiot, może nawet do kilku użyć, ale byłoby to jakoś ograniczone, np.
więcej niż dwa typy wynalazków powoduje kary- wynalazcy zapominają gdzie są i oglądają wystawę prototypów
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 6:09, 28 Maj 2013 |
|
Cytat: |
Właściwie chodziło mi o armię opartą na systemie cechowym; gildia magów/ wynalazcy, aż się proszą by nazwy jednostek były oparte na systemie cechowym, np: majster, czeladnik, mistrz- bardziej pasuje to do wynalazców niż magów. |
w takim ujęciu to jak najbardziej - technika i terminatora już nawet mieliśmy wstępnie zrobionego
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Wto 6:13, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Mjolnir
11. Knecht
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:05, 28 Maj 2013 |
|
Mam wrażenie Wojtek123, ze próbójesz momentami połączyć goblińskich wynalazców z gildią magów, ale może zbyt pobierznie czasem czytam. Co do przedmiotów to nie mogą być zbyt drogie, bo mogłoby się skończyć tak, że jest w armii jeden mag przywalony stertą dodatków, który mimo wszystko może zginąć od jednej salwy przeciwnika, co nie byłoby zbyt korzystne, dla obu graczy, co do przedmiotów wynalazców - DW pisał, że póki co tylko 4 na nację, nie można tworzyć zbyt wyróżniającej się frakcji bo jeśli będzie jakby na innych zasadaczh, jak z innej bajki, to ciężko bę dzie nią grać. Ale co powiesz na taki pomysl: jednostki dzieliłyby się na trzy typy/kasty
- podstawowe, z małymi statystykami i niemal bez zasad specjalnych
- rozwojowe, z lepszymi statystykami, ale bez szału, mające jednak możliwość dawania tym pierwszym usprawnień typu zasdy, umiejętności
- jednostki-przedmioty same nie potrafiące zbyt wiele, ale bardzo przydatne z wsparciem / po aktywowaniu przez inne jednostki
+ przedmioty usprawniające wszystkie interakcje wewnątrz nacji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:01, 28 Maj 2013 |
|
Cytat: |
1 - podstawowe, z małymi statystykami i niemal bez zasad specjalnych
2 - rozwojowe, z lepszymi statystykami, ale bez szału, mające jednak możliwość dawania tym pierwszym usprawnień typu zasdy, umiejętności
3 - jednostki-przedmioty same nie potrafiące zbyt wiele, ale bardzo przydatne z wsparciem / po aktywowaniu przez inne jednostki
+ przedmioty usprawniające wszystkie interakcje wewnątrz nacji |
1 - po prawdzie prawie każda frakcja ma coś takiego
2 - Władcy Bestii Ilość roboty z dodawaniem każdej kolejnej jednostki uczestniczącej w takim wzmacnianiu jest naprawdę duża. Trzeba pamiętać, że gracze jednak głupi nie są i szybko uznają coś za mocniejsze a resztę za niepotrzebne. Znaczy oczywiście jest szansa zrobić to tak, żeby zawsze miało sens ale przy władcach strasznie się nad tym nakombinowaliśmy.
3 - tutaj to klasyczni specjaliści - praktyka pokazała, że gracze nie przepadają za ścisłymi specjalistami zwykle. Znaczy Banshee, Bard czy przewodnik pojawiają się w rozpiskach ale to jednostki, które zwykle balansują na granicy balansu/użyteczności bardziej niż inne.
+ tu mi się przypomina Aberacja Prime z konfry...Jednostka której można było pododawać implantów do poziomu w którym potrafiła przeciec po całej rozpisce przeciwnika w dwie tury jeśli tylko ten nie był naprawdę dobrym graczem.
Edit
W każdym razie z wynalazcami nie chcemy przesadnie udziwniać - bo i tak głowne założenie jest już specyficzne - tzn większość maszynek będzie wymagała nieustannego nakręcania do efektywnej walki.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Wto 18:08, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wojtek123
4. Łotrzyk
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 20:47, 28 Maj 2013 |
|
Bo ja do jednej z tych nacji chciałem wepchnąć system cechowy i/lub nację opartą na przedmiotach- stąd Twoje wrażenie.
Chciałem zrobić nację, która musiałaby polegać na przedmiotach, tj. coś całkowicie nowego. Ale skoro wynalazcy są już tylko dopieszczani, to na razie się nieco wyłączę. Przynajmniej dopóki nie będę mógł z sensem napomknąć o demonach (w końcu nawet im miejsce na mapie miejsce znalazłem, którego to nie skomentowaliście, także nie wiem czy można czasem przejąć miasto jakiejś nacji)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:38, 28 Maj 2013 |
|
Cytat: |
Ale skoro wynalazcy są już tylko dopieszczani, to na razie się nieco wyłączę |
Wynalazcy mają może 1-3 jednostki zamknięte - reszta jest do zmiany częściowej lub całkowitej. Choć kwestia tego że automaty będą musiały być na bieżąco nakręcane jest raczej przesądzona. Kwestia tylko w zawarcia ich mechaniki bezpośrednio w samych tylko kartach jednostek.
W kwestii przedmiotów do nich to będziemy musieli zobaczyć ile z tej frakcji to będą automaty a ile gobliny... jak 1:1 to będzie trzeba część z czterech przedmiotów odpalić i goblinom, jak 3:2 to już 3 z 4 faktycznie możnaby zostawić maszynkom.
Choć nie powiem, że zrobienie 3 modułów tak, żeby zamontowanie jednego z nich było kuszące to nie problem, pytanie czy da się to zrobić tak, żeby nie montowanie żadnego też miało sens.
Bo jak dodamy jakiś "kryształ katalizacyjny" który będzie sam z siebie powoli nakręcał maszynkę to nagle gobliny staną się zbędne lub maszynki bez tego wybitnie 'kulawe'
a sama cechowość to w sumie możesz się rozpisać na czym by miała polegać - wstępnie gobliny miały mieć 'mechaników' na 3-4 stopniach zaawansowania od technika w górę (choć lepsze nazwy by nie zaszkodziły) + 2-4 goblińskie jednostki do walki zaczepnej (choć z opcją sensownego wystawienia się na samych goblinach jak ktoś się uprze - podobnie jak czysto ludzkie oddziały u władców) - resztą byłyby automaty (przede wszystkim nakręcene i ewentualnie słabsze ale bardziej samodzielne)
Cytat: |
(w końcu nawet im miejsce na mapie miejsce znalazłem, którego to nie skomentowaliście, także nie wiem czy można czasem przejąć miasto jakiejś nacji) |
Demony są strasznie problemowe flufowo - niby od dawien dawna gdzieś ta rasa w opcji leży ale najbardziej demoniczne póki co niech zostaną nadchodzące krasnoludy
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Wto 22:44, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Mjolnir
11. Knecht
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 16:54, 29 Maj 2013 |
|
A jak będzie wygłądać systemowo to nakręcanie? Jeśli to jest ta problemowa statystyka o której słyszałem to mam taki pomysł:
- zamiast pa - limit pa, do którego mozna maszynkę nakręcić bez uszkodzenia (parę mogloby mieć zasadę "przeciążenie", że można limit przekroczyć, ale za każdy dodatkowy punkt dostaje później ranę)
- zaczynają rozgrywkę nakręcone, przynajmniej część, reszta do takiego początku wymagałaby boha
- nakrecone, zachowują pa, póki ich nie zużyją w aktywacji
- maszyny autonomiczne, tj. bezzałogowe (o ile takowe powstaną), nie mogą same się nakręcić, te z goblinem w środku zawsze mają trochę pa nienakrecanego do użycia w krytycznej sytuacji (goblin porzuca pojazd i ucieka, walczy osobiście, nakręca maszynę, jeśli może naprawia itp.- maszyny nie można aktywować póki do niej nie wsiądzie, sam jest wydzielany na osobną kartę, maszynę można zniszczyć pod nieobecność właściciela, może do niej wsiąść inny goblin, pod warunkiem, że ma zasadę "pilot")
A co do 1 i 2
1 - Wszyscy to wszyscy, wynalazcuy też, choć u nich byłaby to większość potrzebująca dodatków od 2
2 - nie myślałem o systemie Władca - Bestia, tylko coś jak Kowale, ścieżka duchów Wokary czy adepci Baldura
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Forum www.wojnacja.fora.pl Strona Główna » Sugestie, Balans, literówki |
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|