Goblińskie Wioski

[link widoczny dla zalogowanych]

na chwilę obecną jeszcze bez flufu i karty przedmiotów

Nie przyglądałem się jakoś mega szczegółowo, ale moją uwagę przykuła umiejętność Watażki.
Konkretnie chodzi o Posiłki.
Jeśli rzeczywiści polega to na przyzwaniu posiłków, to może lepiej, żeby nowe jednostki pojawiały się ileś tam centymetrów od krawędzi?
To byłoby logiczne według mnie, bo inaczej skąd on brałby się w środku walki?

Pomijam to, że tak prawdę mówiąc nie wiadomo skąd się ten goblin nagle bierze. Jeśli był w pobliżu to dlaczego od początku nie walczył? Wink

No i jak w ciągu sekundy dowiaduje się o tym, iż go wołano?

Jak dla mnie to umiejętność do dopracowania.

Co do ogółu to widzę, że jest chyba tak jak to sobie wyobrażałem.
Widzę dużo umiejętności, które mają potencjał do tworzenia ciekawych kombinacji, a o to chodziło Smile

W sumie jestem zadowolony i chętnie spróbuję tym zagrać Wink

Cytat:

Jeśli rzeczywiści polega to na przyzwaniu posiłków, to może lepiej, żeby nowe jednostki pojawiały się ileś tam centymetrów od krawędzi?
To byłoby logiczne według mnie, bo inaczej skąd on brałby się w środku walki?

Pomijam to, że tak prawdę mówiąc nie wiadomo skąd się ten goblin nagle bierze. Jeśli był w pobliżu to dlaczego od początku nie walczył? Wink
No i jak w ciągu sekundy dowiaduje się o tym, iż go wołano?

Tutaj to dwojako a nawet trojako mógłbym próbować tłumaczyć.

- Gobliny jak to gobliny mogą się spóźnić na walkę - bo to nie jest armia tylko trzoda ;P
- Goblin jak to goblin mógł siedzieć w krzakach i czekać na dogodną chwilę lub zbierać w sobie odwagę czy po prostu czekać na sygnał od 'wodza'
- ostatnie i chyba najważniejsze - to że gobliny mają po 1 pż to nie do końca tak, że widzę je jak pękające od ciosu purchawki. Bardziej widzę to jako goblina, który walczy do chwili pierwszej poważnej rany a potem wieje albo kładzie się na ziemi udając trupa czy robiąc coś równie nieodpowiedzialnego i nieprzystojącego wojownikom.
Zresztą u ludzi widzę to podobnie - 2 pż jest nie tyle progiem śmierci co ran dyskwalifikujących delikwenta z walki. Spada poniżej limitu i pada (żywy,martwy, nieprzytomny).

- w każdym razie Watażka potrafiłby zmusić takiego spóxnionego/ukrytego/wciąż żywego goblina do walki.

oczywiście wiadomo, że to tylko bitewniak i muszą być jakies uproszczania.
Inna sprawa, że faktycznie muszę w Watażce zdania przebudować bo to LUB paskudnie tam wygląda.

*********

Jeśli byłoby większe zainteresowanie to zawsze można by zrobić zasady kampanii rozwijające takie motywy (jak ranni i wykluczeni ale żywi) - choć z bardzo ograniczonym rozwojem jednostek bo przy takich zasadach jakie są rozwijanie statystyk na +1 czy +2 rodziłoby miejscami paskudne przegięcia.

Myślałem nawet nad kampanią z opcją single - czyli z opcją bitewnego pasjansa ;P

jeszcze Ząb Wodza przerobiłem na mniej problemowy i przydatny dla dubletujących goblinów przedmiot.

No dobra, czaje koncept z tymi posiłkami.

Ale w takim razie może rzeczywiście lepiej, żeby te gobliny pojawiały się x cm od krawędzi, uwzględniając oczywiście limit odległości od wroga itp.?
W większości przypadków wychodziłoby zapewne na to samo, bo przecież stoły są małe, przy czym dałoby się stosować tą umiejętność do wchodzenia na tyły wroga. W końcu tak działają posiłki często.

W ogóle ciekawa byłaby opcja możliwości podzielenia swojej armii na kawałki i używanie ich jako posiłków w trakcie gry. Ciekawe by to było gdyby każdy mógł taki manewr wykonać, ale spoko jakby przynajmniej jakaś jednostka miała taką umiejętność. Choć w sumie nie zdziwię się jeśli już ktoś to ma, a ja nie pamiętam Wink

-----

Co do przedmiotów to tylko Królicza Łapka mi się nie podoba. Już wolałbym jakąś klasyczną broń, czy element zbroi - choćby jakieś dodatkowe kolce. A może po prostu puklerz?

A jak już musi być w podobnym klimacie, to już lepiej jakieś trofeum czy coś. Cokolwiek ogólnego.
Królicza Łapka jest taka trochę bezsensowna według mnie Wink

Poza tym jest git raczej Smile

zobaczymy jeszcze - jak pojawi się jakiś lepszy koncept nazwy przedmiotu + efektu do momentu kiedy poumieszczam na kartach brakujące flufy to wymienię.

Edit

swoją drogą pewnie w zasadach dojdzie zapis, że modele koszt do 15 5 na karte za 16-19 4 na karte - to karty najtańszych gobów będą mniej napaćkane umiejętnościami.

na blogu krótkie wprowadzenie do frakcji a w galerii już niemal większość dostępnych goblinom flufowych opisów.