|
|
Autor |
Wiadomość |
Bambusek
Pacman
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:08, 08 Kwi 2011 |
|
Właściwie powinieneś tak ustawiać modele, żeby ten drugi nie miał żadnego kontaktu z twoim po prostu. Chociaż myślę, że jakby ten drugi nie był traktowany jako będący w zwarciu (czyli nie możesz go atakować jeśli nie masz zapisu, ze można atakować na x cm, jak będzie chciał odejść to nie masz darmowego ataku itp.) to można uznać.
Pograj kilka razy przeciwko szermierzowi to zobaczysz jak wielka jest różnica między zaczynaniem jego aktywacji w zwarciu z twoim a kiedy musi podejść
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 12:27, 09 Kwi 2011 |
|
Bambusek napisał: |
czyli nie możesz go atakować jeśli nie masz zapisu, ze można atakować na x cm |
No i dalej nie wiem...
Może podam przykład.
Aktywuje Przykładusa z 4PA. 2 wykorzystuje na szarżę. Podbiegam tak, aby stykać się z 2 wrogami (A i B). Wpakowuje temu na którego szarżowałem (A) jedną ranę (darmowy atak od szarży). Teraz tylko on jest związany walką, choć stykam się z obydwoma.
Gdyby teraz aktywację miał ten drugi przeciwnik (B) mógłbym on bez problemów odbiec (bez narażania się na darmowy atak) lub za 2 PA od razu zadać cios mojemu modelowi.
Jednak teraz nadal trwa aktywacja Przykładusa. Za pozostałem 2PA decyduje się zadać cios, ale tym razem w drugiego przeciwnika (B). Od tego momentu uznaję się, iż obaj są z moją jednostką w zwarciu.
Mogę wykonać taki manewr czy nie?
Dla mnie jest to i logiczne i sensowne, bo przecież w prawdziwej walce mógłbym - teoretycznie - nagle zdecydować się na uderzenie przeciwnika stojącego obok. Tym bardziej, iż istnieje opcja, że w trakcie obrony mogę zaatakować którykolwiek model stykający się z moim podstawką.
Bambusek napisał: |
Pograj kilka razy przeciwko szermierzowi to zobaczysz jak wielka jest różnica między zaczynaniem jego aktywacji w zwarciu z twoim a kiedy musi podejść |
Oczywiście, że często jest to manewr nieopłacalny, jednakże chodzi mi o to, czy w ogóle istnieje taka możliwość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 12:34, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:54, 09 Kwi 2011 |
|
Cytat: |
Podbiegam tak, aby stykać się z 2 wrogami (A i B). |
ale właśnie o to chodzi, że nie możesz wejśc w kontakt z dwoma wrogami. Albo masz choć 1milimetr zapasu pozwalającego na zaatakowanie tylko jednego z nich albo model się nie mieści i nie możesz tego zrobić. Jezeli zaś obaj gracze zgadzają się, że atak jest możliwy to można symbolicznie (za zgodą obu) odsunąć drugi model o 1mm.
Właśnie z tego powodu część modeli ma szarżę za 2 ap, niektóre mają dalszy zasięg ataków a część nie ma ani tego ani tego.
Cytat: |
Dla mnie jest to i logiczne i sensowne, bo przecież w prawdziwej walce mógłbym - teoretycznie - nagle zdecydować się na uderzenie przeciwnika stojącego obok. Tym bardziej, iż istnieje opcja, że w trakcie obrony mogę zaatakować którykolwiek model stykający się z moim podstawką. |
W rzeczywistości walka z dwoma przeciwnikami jest co prawda możłiwa... ale Szarżowanie dwóch przeciwników jednocześnie to już abstrakcja.
Tak więc walka 2 na 1 czy jest możliwa tylko wtedy kiedy to tych 2 czy zdecydowało się walczyć z jednym a nie na odwrót ;P
Jeżeli owych dwóch nie podejdzie własnowolnie to ów samotnik musi biegać od jednego do drugiego co chwila odwracając się plecami. Możliwość uderzani jednego bądź drugiego na zmianę masz dopiero kiedy obaj przeciwnicy nie starają się unikać walki.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Sob 12:58, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 13:05, 09 Kwi 2011 |
|
Dragon_Warrior napisał: |
W rzeczywistości walka z dwoma przeciwnikami jest co prawda możłiwa... ale Szarżowanie dwóch przeciwników jednocześnie to już abstrakcja. |
Ale przecież szarżuje tylko na jednego przeciwnika. Drugi stoi tuż obok - prawie na wyciągnięcie ręki, ale to nie na niego szarżuje.
Dopiero po szarży decyduje się go uderzyć.
Dragon_Warrior napisał: |
Jeżeli owych dwóch nie podejdzie własnowolnie to ów samotnik musi biegać od jednego do drugiego co chwila odwracając się plecami. Możliwość uderzani jednego bądź drugiego na zmianę masz dopiero kiedy obaj przeciwnicy nie starają się unikać walki. |
Eh - troszkę bez sensu.
Dwaj goście stoją centralnie przede mną, podbiegam do jednego z nich i już nie mogę walnąć drugiego bo niby odwracam się do pierwszego plecami?
Co innego gdyby rzeczywiście jeden był całkowicie z innej strony mojej podstawki, jednak ja mam na myśli coś takiego:
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 13:18, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:16, 09 Kwi 2011 |
|
Cytat: |
Eh - troszkę bez sensu.
Dwaj goście stoją centralnie przede mną, podbiegam do jednego z nich i już nie mogę walnąć drugiego bo niby odwracam się do pierwszego plecami?
|
Podbiegasz do jednego z nich a nie do obu przecież...
W rzeczywistości nie wbiegasz między nich tylko w jednego z nich ... dlatego w rzeczywistości nie związałbyś obu a drugi nie byłby na wyciągnięcie ręki.
Zmiana celów bez doszarżowywania naprawdę możliwa jest tylko wtedy jeśli to Ty jesteś atakowany albo stoisz w bezpeicznej odległości 1-2 metrów z bronią drzewcową.
http://www.youtube.com/watch?v=aDAZ15vPIVw
taki dość przejrzysty przykład małej walki wygoglałem.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Sob 13:28, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 13:25, 09 Kwi 2011 |
|
Szczerze mówiąc, już od paru postów wszystko zrozumiałem.
Liczyłem jednak, że może uda mi się was przekonać czy coś ^^
W gruncie rzeczy przecież gdybyśmy wzięli za przykład berserka - który pcha się do każdej walki do której może - to myślę, iż byłby on gotowy wbiec pomiędzy dwóch wrogów, aby obu wkopać (samemu maksymalnie się narażając, ale przecież to berserk ).
Fakt jest faktem, że szarża jest wtedy niemożliwa, ale teraz mówię o zwykłym podbiegnięciu/podejściu + ciosie w jednego wroga, a potem w drugiego (w sumie jakieś 5/6PA).
Przecież ma to sens, nie sądzicie?
Przypadkiem znalazłem :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważcie, że zmienił cel jedynie się odwracając (0:13) - bez jakiegokolwiek podejścia.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 13:35, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 10 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:37, 09 Kwi 2011 |
|
Cytat: |
Przypadkiem znalazłem Wink :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważcie, że zmienił cel jedynie się odwracając (0:13) - bez jakiegokolwiek podejścia. |
pomijasz drobny fakt że drugi (ten ktry oberwał po 13) próbował uspokoić sytuacje a nie się bronić czy walczyć ;P
Rozumiem, że wejście pomiędzy 2 przeciwników jest w jakimś tam zakresie możliwe ale bardziej efektywna jest szarża, takie związanie walką byłoby wykorzystywanie tylko do blokowania dwóch przeciwników ostatnią akcją pancernego modelu ewentualnie jednostki z wysoką obroną ;p
czyli powiedzmy Sekstus zaboja 4 akcjami jakiś model a dwoma ostatnimi szarżuje w dwa inne (pierwsze nadużycie) bijaąc co prawda jednego ale oba związując walką i nie pozwalając im wybrać innych celów bez konieczności odrywania się. (jeśli będą to jednostki z małą siłą będzie to kolejne nadużycie)
Dlatego póki co dobrze jest jak jest. Atakujesz jednego przeciwnika póki go nie zabijesz (0pż), nie rozbroisz (rany w siłę badź atak czyniące go neigroźnym) lub obok nie pojawi się cel warty obrócenia się plecami i zebrania darmowego ataku na plecy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Sob 13:43, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Bambusek
Pacman
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:49, 09 Kwi 2011 |
|
Gdyby Wojnacja była systemem komercyjnym z własnymi modelami, podstawkami itp. to pozwolić na szarżę w kilka modeli by można było, C4 na to pozwalała. No ale grasz modelami jakie masz, więc może dojść do sytuacji, że z jednej strony ktoś ma modele z Warhammera i tamtejsze podstawki, a z drugiej ktoś gra figsami z Warmachiny. Obecny zapis to jedyny skuteczny sposób na wprowadzenie kilku różnych podsatwek do gry bez wyraźnego wpływu na rozgrywkę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 16:55, 09 Kwi 2011 |
|
Ok, argument Bambuska mnie przekonuje
Chociaż - szczerze mówiąc - osobiście, gdyby ktoś mi wyjechał z kwadratowymi podstawkami to zacząłbym kombinować jak załatwić, żeby jednak miał okrągłe ^^
Jakby nie patrzeć kwadraty przydają się tylko i wyłącznie w czasie budowania większych formacji, gdzie wychodzą z tego większe prostokąty bez potrzeby używania tray'ów.
Poza tym kompletnie nie mają odbicia w realizmie, bo przecież nikt nie zachowuje się jak kwadrat ;] No może poza pojazdami, ale to też nie do końca.
Także można by w instrukcji dodać małą wzmiankę, że owszem - można grać wszystkim -, ale najlepsze są okrągłe podstawki.
Dragon_Warrior napisał: |
pomijasz drobny fakt że drugi (ten ktry oberwał po 13) próbował uspokoić sytuacje a nie się bronić czy walczyć ;P |
A Ty pomijasz to, że atakujący najpierw zmasakrował nieco tego pierwszego kolesia zanim wziął się za drugiego. Przecież mógłby wymierzyć każdemu tylko po jednym ciosie, zanim ten drugi rzeczywiście zdążyłby zareagować ;]
Poza tym w Wojnacji jak i w innych grach (choćby RPG) wszystko jest płynne. Tzn. ten drugi koleś nie stoi i nie czeka na swoją aktywacje dłubiąc w nosie, tylko właśnie kończy poprzednią, czyli np. dobiega (załóżmy, że tak skończyła się ostatnia jego aktywacja) i zaraz potem dostaje w ryj ;]
Dragon_Warrior napisał: |
Rozumiem, że wejście pomiędzy 2 przeciwników jest w jakimś tam zakresie możliwe ale bardziej efektywna jest szarża, takie związanie walką byłoby wykorzystywanie tylko do blokowania dwóch przeciwników ostatnią akcją pancernego modelu ewentualnie jednostki z wysoką obroną ;p |
Myślę, że gdyby trolle naprawdę żyły to by tak robiły ^^ W końcu musi być jaki sens istnienia 'tank'ów'. Chociaż trolle jednym ruchem uderzałyby w kilku wrogów stojących obok siebie - efekt ten sam
Dragon_Warrior napisał: |
czyli powiedzmy Sekstus zaboja 4 akcjami jakiś model a dwoma ostatnimi szarżuje w dwa inne (pierwsze nadużycie) bijaąc co prawda jednego ale oba związując walką i nie pozwalając im wybrać innych celów bez konieczności odrywania się. (jeśli będą to jednostki z małą siłą będzie to kolejne nadużycie) |
Nie, nie - to nie tak. Tak jakbyś nie czytał co wcześniej napisałem ^^
Związane walką są tylko modele w które został wymierzony jakikolwiek cios (lub które same to zrobiły). Czyli taki szarżujący Sekstus może swoją szarżą mógłbym związać tylko jednego przeciwnika, nawet jeśli stykałby się z dwoma. Dopiero po ewentualnym ciosie za 2PA w tego drugie przeciwnika obaj wrogowie byliby 'związani'.
PS
Mogę prosić o wyjaśnienie co o 'C4'? Tak z ciekawości
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 17:06, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
Dragon_Warrior
Imperator
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:07, 09 Kwi 2011 |
|
Wymuszanie podstawek odpada. Poza tym dajmy może spokój dyskusji nad realizmem a kształtem podstawek ?
pomijam fakt - że kwadratowe-ustandaryzowane dałyby dużo większe możliwości zasadom i przejrzystości przez zaliczanie walki tylko przy pełnym zetknięciu równoległymi krawędziami oraz intuicyjnym przodem, tyłem oraz bokami modelu ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 17:18, 09 Kwi 2011 |
|
Dragon_Warrior napisał: |
Wymuszanie podstawek odpada. Poza tym dajmy może spokój dyskusji nad realizmem a kształtem podstawek ?
|
Wmuszenie odpada - oczywiście, ale zawsze można napisać tylko, że 'najlepsze' są okrągłe
Poza tym masz racje - dajmy spokój
Dragon_Warrior napisał: |
pomijam fakt - że kwadratowe-ustandaryzowane dałyby dużo większe możliwości zasadom i przejrzystości przez zaliczanie walki tylko przy pełnym zetknięciu równoległymi krawędziami oraz intuicyjnym przodem, tyłem oraz bokami modelu ;P
|
Wniosek: najlepsze byłyby ośmiokąty ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 17:19, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
grabarz
Gottri
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
Wysłany:
Sob 20:48, 09 Kwi 2011 |
|
gdybysmy napisali ze najlepsze sa okragle to glupio by wygladaly fotki naszych modeli gdzie z 80% stoi na kwadratach z konfry ;P
zreszta jakbysmy napisali ze cos polecamy to by ktos nieopatrznie to zrozumial jako wymog.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bambusek
Pacman
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 21:12, 09 Kwi 2011 |
|
C4 = Confrontation: Age of Ragnarok
I tak jak mówi Grabarz: siła sugestii jest strasznie mocna, napis "najlepiej grać na okrągłych" zostałby odebrany jako nieformalny wymóg. Zresztą problem jest taki, że inny rozmiar maję okrągłe podstawki w LoTrze a jeszcze inny te z Warmachine/Hord.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kcpr
13. Miecznik
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 22:35, 09 Kwi 2011 |
|
Zaczynam zauważać pewną prawidłowość, że z Tobą Bambusku najczęściej się zgadzam ^^
Oczywiście wszyscy macie racje
Nie wiem jak by inaczej przemycić taką informację, ale może lepiej zostawić to do domysłu ludziom.
No chyba, że Wy w ogóle nie lubicie okrągłych podstawek ^^
Ale chyba zgodzicie się, że ośmiokąty byłyby najlepsze
Aha - i dzięki za info o C4... i ogólnie odnośnie zasad
PS
Polecam przenieść ostatnią stronę (nawet więcej) do jakiegoś tematu zasad, bo tutaj jakby w ogóle nie pasuje - z mojej winy zresztą
PPS
I może by wrzucić info o tym podchodzeniu do modelu do FAQ? Razem z tymi ładnymi rysuneczkami - jednym na czerwonym, a drugim na białym tle
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kcpr dnia Sob 22:37, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Bambusek
Pacman
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:08, 09 Kwi 2011 |
|
Nie tak, że okrągłych nie lubimy. Sam korzystam z kilku modeli na takich bo są z Chronopii albo z Age of Ragnarok właśnie Ba, mam nawet Frodo, Sama i chyba Pipina z LotRa jako Niziołki Rycerstwa. DW często używa swoich modeli z C4 Chronopii i LotRa i też gra okrągłymi wtedy.
Z przeniesieniem może być ten problem, że ten typ forum nie pozwala na zabranie postów z jednego tematu i wrzucenie w inny już istniejący. Trzeba cały nowy zakładać...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bambusek dnia Sob 23:10, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |